wtorek, 8 marca 2016

ja nie dam rady? potrzymaj mi...no wiesz...napój 0%

Jakiś czas temu Wika się przełamała i zaczęła próbować nowe smaki http://carmen-san-di-trudna-sprawa.blogspot.com/2016/01/niby-po-staremu-tyle-sie-zmienio.html, u babci nauczyła się, że nie trzeba czekać aż ktoś naleje wody czy herbaty - można samemu, od dawna pomaga przy nakrywaniu do stołu a kilka razy pomagała pozmywać.

Nadszedł więc czas na kolejny krok. Moja dzielna dziewczynka sama zrobiła sobie kanapki...przedwczoraj rano. Od tego czasu idzie jej coraz lepiej. Już wqurza się kiedy jej pomagam, za chwilę będzie chciała całkiem sama operować nożem :)
     

Jak tak dalej pójdzie, za jakiś czas będzie całkowicie samowystarczalna :)
Jestem strasznie dumna, że mała jest taka chętna do poznawania i uczenia się tych wszystkich nowości. Ktoś, kto nie ma na co dzień styczności z niepełnosprawnymi dziećmi nie zrozumie ile wysiłku wkłada się w każdą nową umiejętność. Rok temu taki obrazek byłby niemożliwy, dziś ciekawość nie zna granic. To nie tylko ciężka praca, to również przekazanie wiedzy w ciekawy i nietypowy sposób.

Wiem, ktoś kto mnie zna postuka się w głowę...ja i cierpliwość... HA, dobre sobie... A jednak, życie może nauczyć choleryka z ADHD jak zostać mistrzem szachowym ;)
Wika już się nauczyła, że nawet jak matkę szlag trafi to jest to tylko na chwilę. Ostatnio jak się wściekłam to mnie wyśmiała i postukała się w czoło...no było po mnie...rozbrojona a nie niewypał :)

My, rodzice uczymy się zapominać, że nerwy mogą puścić. Wika uczy się całej reszty. Dzieciak ma zajęcia każdego dnia tygodnia, większość z nich bardzo lubi i przy nich są najlepsze wyniki. Ona zadowolona - my wykończeni tym lataniem po mieście i okolicy :)

...no i kosztami, bo nie ma co ukrywać, że porządny terapeuta ceni swój czas...dlatego, przy okazji prosimy o pamięć przy wypełnianiu PITów:


Bo każde osiągnięcie jest na wagę złota. Sukces ma wiele matek i ojców. Każdy może się przysłużyć. Tak niewiele potrzeba by pomóc - czasem wystarczy dobre słowo, pamięć o dzieciaku i wypełnienie 3 niepozornych budek na takim świstku do skarbówki :)

zdjęcia pochodzą z z naszych prywatnych zbiorów bądź mają podane źródło,
wykorzystanie ich w jakimkolwiek celu będę uznawała za kradzież,
nie wyrażam zgody na kopiowanie, zapisywanie czy wykorzystanie zdjęć, czy tekstu w jakimkolwiek celu,
zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych [Dz.U.1997nr133poz.883] oraz ustawą o ochronie własności intelektualnej [Dz.U.1994nr24poz.83].

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz